PRZERWA W DOSTAWIE PRADU

Ciemnosc widze ciemnosc....:-))

Hej Perelki moje
Wczoraj niedaleko nas splonal transformator....a wiec nastapila przerwa w dostawie pradu.......
Zmusilo nas to do odstawienia wszystkich naszych ulubionych zabawek (czytaj naszych komputerow...ipadow....itp) i musze powiedziec ze w pierwszym momencie wywolalo to male zamieszanie...ale tylko na chwile... Po krotkiej wyprawie do sklepu po baterie do latarek, pizze (no przeciez nie bylo jak ugotowac...ciemno i piecyk nie dziala) i pudelko lodow (deser musi byc czy prad jest czy go nie ma:-) wrocilismy do domciu i mielismy super czas!!!! Zasiedlismy do naszej kolacyjki przy swiecach i rozmawialismy, rozmawialismy i rozmawialismy.... 
Wszyscy stwierdzilismy ze bylo bardzo fajnie i gdy wkrotce "nastapila jasnosc" i wszystko zaczelo znowu pracowac...zmywarka...pralka....swiala... stalo sie jakos tak....mniej magicznie...?!...
A moze czas wprowadzic "sobotnia godzina bez pradu" do naszej rodzinnej tradycji?:-))

Buziaki mama

Comments