JEDZONKO


Kochanie w zeszla niedziele rozpoczelas "smakowanie" bo narazie trudno tu mowic o jedzeniu, roznych "potraw". Na pierwszy ogien poszlo jabluszko, jak Ci smakowalo widac tutaj:



a wiec dzisiaj zmienilismy kwasne jablko na kaszke ryzowa i mamy zmiane :) (w wysokosci uniesienia brwii prawej)



Nie za bardzo wiem co mam ci jutro zaproponowac, mimo ze strasznie bawia mnie te twoje minki chcialabym, zeby ci cos jednak zasmakowalo.


Po tych calych "jedzeniowych" stresach musialas sie zrelaksowac przy cycusiu i .......


hydroterapii:)))

No to moze rybka?:)

Comments

Oskar Kopiński said…
To z jabłuszkiem mam na tapecie i kazdy kto oglada moj telefon konczy juz przy odblokowaniu klawiatury :DDD